Tą sprawą żyją wszyscy poznańscy milicjanci. Od kilku miesięcy nie opuszczają cmentarza na Miłostowie. Wiedzą, że nekrofil ...

Celebrytka: Obraz naszej rodziny kreowany w mediach nie był prawdziwy. Prokuratorka: Jakub P. groził, że zabije żonę, jej pracownika ugryzł w szyję, innego straszył połamaniem rąk i nóg.

Jarosław kupił nóż myśliwski, a potem zwabił Natalię do mieszkania. Przyszła, mimo że oskarżała go o znęcanie, a on nie miał prawa się do niej zbliżać. Za drzwiami było dwuletnie dziecko.

Uśmiecha się, gdy sąd ogląda nagranie brutalnej napaści. W ostatnim słowie podkreśla, że chce zostać radcą prawnym albo napisać doktorat z prawa karnego. Ma na to szanse.

W nagraniach, które wyglądają na autentyczne, ukraińska aktywistka z Poznania podważa rzeź wołyńską, a profesor ze Szczecina ogłasza wstrzymanie ekshumacji. Witamy w świecie rosyjskiej dezinformacji.

Polski poszedł dobrze, największe problemy jak co roku zdający mieli z matematyką. We wtorek poznaliśmy wyniki tegorocznego egzaminu maturalnego. Jak wypadli wielkopolscy i poznańscy maturzyści?

- To jakby pani miała codziennie, od 6 do 22, sylwestra. I tak przez trzy miesiące - opowiadają mieszkańcy Niewierza. Od trzech lat borówkowy biznes podrywa ludzi z krzeseł i spędza im sen z powiek.

Co łączy Roberta Makłowicza, blogera kulinarnego Maciej Je oraz siostry Darię i Biankę Pawlewskie, twórczynie kwartalnika "Kukbuk"? To, że wszyscy zachwycili się jeżycką herbaciarniocukiernią, otwartą ...

Najważniejsza inwestycja drogowa to budowa 9 km drogi z Borówca do poznańskich Krzesin. Jeśli umowy zostaną dotrzymane, kierowcy wjadą tu w pierwszym kwartale 2026 roku. Pół roku później powinna być ...

Harcerz próbował przepłynąć jezioro Ośno wpław w środku nocy, w mundurze i ciężkich butach. Harcerskie dokumenty nie znają takich prób, ale dają drużynowym wolną rękę.

Przez kilkadziesiąt sekund kobieta rozpaczliwie wzywa pomocy, napastnik dobija w tym czasie postrzelonego. Policja szuka autora drastycznego nagrania z centrum Poznania.

Dwóch lekarzy z Poznania składało fałszywe zeznania - uznał sąd i zawiadomił prokuraturę. Wersję lekarzy uwiarygadniał ceniony w środowisku profesor - medyk sądowy.